Reprezentacja SONI na mistrzostwach świata 2024

Subiektywne podsumowanie mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim 2024

Kapryśny Kasprowy nie zrobił dla nas wyjątku. Na mistrzostwach świata Virtus, które odbyły się w dn. 2-8 marca 2024r. w Zakopanem, co dzień zawodnicy walczyli z przeciwnościami. Najbardziej dokuczała mgła i brak widoczności. Pojawił się też kopny śnieg, który drugiego dnia zawodów wielu uczestnikom uniemożliwił przejazd slalomu. Tego dnia slalom ukończyło tylko kilkoro zawodniczek i zawodników z zespołem Downa. Sprostanie tym wyzwaniom wymagało potężnej determinacji, której nie zabrakło ani Zofii Dzięcioł ani Grzegorzowi Krzemieniowi!

Co tam się działo!

Trzeba wam wiedzieć, że już samo nachylenie początku trasy Gąsienicowej, na której odbywały się przejazdy, może przyprawić o zawrót głowy. Jeśli dodamy do tego białe mleko przed oczami, to na myśl o zjechaniu na nartach wielu z nas by zdezerterowało. Jednak nie oni! Zofia i Grzegorz przy wsparciu swoich trenerów Grzegorza Dzięcioła i Marka Krzemienia z niespotykanym zacięciem pokonali wszystkie przygotowane przejazdy, zdobywając wysokie miejsca w światowej stawce.

Warszawianka czwarta w gigancie

Zofia Dzięcioł na mistrzostwach świata zdobyła trzecie, po pierwszym przejeździe, a finalnie czwarte miejsce w gigancie rozegranym trzeciego dnia zawodów. To najwyższa pozycja osiągnięta w światowej rywalizacji Virtus 2024 spośród Polek z zespołem Downa. Zofia uplasowała się za dwiema Austriaczkami i Finką która wyprzedziła naszą zawodniczkę jedynie o 4 setnych sekundy.

W pozostałych konkurencjach Zosia nieco nonszalancko podeszła do wyzwania albo, z racji na dramatycznie ograniczoną widoczność i konfigurację trasy, nie zauważyła po prostu niektórych bramek, omijając je z niewłaściwej strony. W efekcie, choć osiągała metę w bardzo dobrym czasie, otrzymała od sędziów dyskwalifikację za popełnione błędy techniczne. No cóż, kiedy narciarstwo trenuje się sporadycznie i to na igielicie warszawskiej Górki Szczęśliwickiej, trudno wymagać swobody w pokonywaniu trasy na wymagających stokach Kasprowego😊

Przejazdy Grzegorza

Dla odmiany Grzegorz Krzemień na mistrzostwach świata bezbłędnie pokonał wszystkie konkurencje, zajmując miejsca: 4. w slalomie i kombinacji alpejskiej oraz 6. w supergigancie i gigancie. Grzegorz w pięknym stylu, z wdziękiem i powagą pokonał naszpikowane figurami trasy, sprawnie identyfikując bramki zamknięte i otwarte, nie dając się zwieźć podkręceniom.

W naszej ocenie świadczy to o bardzo wysokiej orientacji w temacie zasad ustawiania bramek na trasach i prawidłowej interpretacji podczas przejazdu.

Te osiągnięcia nie byłyby możliwe bez wkładu trenerów i klubów Sikret (Gliwice) i Sporteum (Warszawa), które podjęły wyzwanie wspierania naszych zawodników w ich drodze do mistrzostwa narciarskiego. Te osiągnięcia nie byłyby też możliwe bez wsparcia ich osobistych trenerów, odpowiedzialnych za przekazanie bakcyla, naukę, motywację, strategię, organizację, logistykę, transport, emocje  …. i jeszcze długo by wymieniać😊

Nasi narciarze to przede wszystkim… pływacy!

Warto tu zaznaczyć, że Zofia i Grzegorz w ciągu roku swój czas poświęcają przede wszystkim treningom pływackim. Pływanie jest ich główną dyscypliną sportową, w której doskonalą się od najmłodszych lat. Dyscyplina ta wymaga wiele wysiłku i cierpliwości, a także samodyscypliny, by nie odpuszczać treningów, nawet gdy na basen bardzo się iść nie chce. Aktualnie oboje przebywają już na zgrupowaniu pływackim w Gdyni, gdzie szykują się już do igrzysk Trisome Games 2024, które odbędą się w dn. 19-26 marca 2024 roku w Turcji.

Podsumowując stwierdzamy, że udział w mistrzostwach narciarskich w Zakopanem to wielki krok na drodze przezwyciężania ograniczeń i budowania wewnętrznej mocy naszych Sportowców.  Zawodnicy pokonali górę, własne strachy i konkurentów. Serca nam rosną patrząc na wspaniałe ich wyniki i zadowolenie. Na ich rozwój, spełnienie i samorealizację. Dla nas rodziców to naprawdę powód do wielkiej dumy! Dumy z tego, że dzieciaki zamknięte w szufladzie pt. „nie będą funkcjonować samodzielnie i osiągać życiowych celów” jeżdżą na nartach lepiej od nas i zdobywają wysokie pozycje w światowej stawce, z godnością reprezentując POLSKĘ w międzynarodowej rywalizacji.

Łyżka dziegciu

I wszystko byłoby pięknie, ale uwiera coraz mocniej fakt, że to wszystko odbywa się wyłącznie wysiłkiem finansowym rodziców wspieranych przez przyjazne osoby i organizacje. Dlaczego zawodnicy z zespołem Downa na mistrzostwach Virtus wciąż nie znajdują uznania państwa? Dlaczego nie mogą, jak inni reprezentanci kraju, być finansowani ze środków ministerstwa sportu? Z roku na rok coraz wyraźniej rysuje się podział na reprezentantów, których udział we współzawodnictwie Virtus – Polska finansuje i, tych gorszych – z zespołem Downa, którzy za udział w zawodach międzynarodowych płacą z własnej kieszeni.

O mistrzostwach

Mistrzostwa świata Virtus w narciarstwie zjazdowym rozgrane zostały ramach pierwszych Zimowych Igrzysk Europejskich VIRTUS Zakopane 2024, które zgromadziły łącznie blisko 300 uczestników z 15 krajów. Zawodnicy zmierzyli się w trzech dyscyplinach: narciarstwo alpejskie, koszykówka 3×3, futsal i ergometr wioślarski.

Organizatorem wydarzenia był Związek Sportowy Sprawni-Razem, krajowy przedstawiciel międzynarodowej federacji Virtus.

Facebook
Twitter
LinkedIn

Inne wpisy